KOMUNIKAT POLOWY
W okresie kiedy rzepaki mają już niekiedy 4 do 6 liści, a zboża szpilkują, musimy się liczyć z uszkodzeniami zarówno systemu korzeniowego i aparatu asymilacyjnego przez szkodniki.
Wszystko jest proste, jeżeli od razu znajdziemy wszystkie puzzle układanki, czyli żer i sprawcę. Trudniej jest, kiedy mamy tylko uszkodzone rośliny przy szyjce korzeniowej lub otwory w glebie i żadnych żywych ani nawet martwych okazów szkodników. Pierwszym krokiem, który powinniśmy podjąć jest wykopanie systemu korzeniowego i sprawdzenie, czy nie mamy żerowania larw śmietki kapuścianej czy gąsienic rolnicy zbożówki lub rolnicy tasiemki.
Podobnie jak w ubiegłych latach, w uprawie zbóż zwracamy szczególną uwagę na żerujące larwy chrząszcza łokasia garbatka. Charakterystyczne przy tym szkodniku są postrzępione i zniszczone źdźbła wciągane do norek.
Do szkodników glebowych możemy także zaliczyć krocionogi czy skoczogonki, a także może się zawieruszyć na polu turkuć podjadek, który jednak woli bardziej szkółki i ogrody.
Co do identyfikacji wszelkiego rodzaju dziur na liściach rzepaku i zbóż, gdy nie znajdujemy sprawcy, punktem wyjściowym identyfikacji powinien być aparat gębowy szkodnika: czy mamy do czynienia z aparatem gryzącym (larwy, gąsienice), czy z aparatem gryząco-ssącym (mszyce, zmieniki).
Najtrudniejsza jest identyfikacja żerów na liściach rzepaku, gdzie mamy cały szereg szkodników, zaczynając od ślimaków (zdzierana tkanka) do żerów gąsienic tantnisia krzyżowiaczka (w początkowej fazie zjadany miękisz pod liściem a potem powstające tzw. okienka). Żerowanie gąsienic bielinków (bielinka rzepnika i bielinka kapustnika) prowadzi do gołożerów, podobnie jak w przypadku żerowania larw gnatarza rzepakowego, które prowadzi do szkód całkowitych. Inaczej rzecz przedstawia się przy aktywności pchełki rzepakowej, gdzie najpierw mamy wyjaśnioną, okrągłą plamkę na liścieniu lub liściu właściwym, a następnie okrągłą dziurę. Specyfiką uszkodzeń przez pluskwiaki, w tym mszyc jest pojawienie się spadzi i grzybów czerniowych, kolorystyczne przebarwienia oraz skręcenia i pomarszczenia liści. Tu mówimy zarówno o mszycy zbożowej, mszycy czeremchowo-zbożowej jak i mszycy brzoskwiniowo-ziemniaczanej oraz mszycy kapuścianej. Ostatnio też mogą Państwo zauważyć na liściach, a niekiedy na liścieniach rzepaku charakterystyczne żery / miny wykonywane przez miniarkę kapuścianą.
W tym roku, jak widać na zdjęciach mamy dobre okno pogodowe i zarodnie pływkowe kiły kapusty, które dobrze i skutecznie infekują młody system korzeniowy rzepaku. Co do suchej zgnilizny kapustnych to modele chorobowe stacji meteo pokazują zwilżony liść / kroplę infekcyjną i już lokalnie znajdujemy pierwsze nekrozy będące skutkiem obecności tego patogena, który zastępuje występującego do niedawna mączniaka rzekomego.
